Nie są tylko zwykłym chórem wykonującym muzykę sakralną, ale swoją działalność traktują jako misję ewangelizacyjną. Propagują śpiew i modlitwy ze zróżnicowanych tradycji, sięgających korzeniami niepodzielonego Kościoła I tysiąclecia.
„Jesteśmy rodzeństwem, siostrami i braćmi. Łączą nas nie tylko więzy krwi, ale chcemy też pokazać, że wszyscy chrześcijanie są duchowymi braćmi i siostrami” – często podkreśla niecodzienne, czteroosobowe rodzeństwo z grupy Harpa Dei (Harfa Boża).
Niecodzienne nie tylko dlatego, że tworzy wspólny zespół, co przecież nie jest rzadkie w dziejach muzyki, ale także dlatego, że funkcjonuje w swoistym zawieszeniu pomiędzy różnymi tradycjami i kulturami. Mirjana, Lucia, Marie-Elisée i Nikolai Gerstnerowie urodzili się w Niemczech. Ich korzenie rodzinne sięgają Francji, Rosji i Bałkanów. Dorastali i uczyli się w dalekim Ekwadorze.
Rodzeństwo Gerstnerów nie chce, aby ich działalność była postrzegana tylko w kategoriach estetycznych, jako piękna lub poruszająca muzyka. Chcą zaś skłonić swoich odbiorców do modlitwy i prowadzenia autentycznego życia duchowego w oparciu o stare, bogate i różnorodne tradycje chrześcijańskie.
Harpa Dei nagrywa i sprzedaje płyty (które można nabyć za ofiarą „co łaska”), jest także obecne w serwisach streamingowych i na YouTube. Ich kanał śledzi ponad 110 tys. obserwatorów.
Niecodzienny jest również image zespołu. Nikolai, Mirjana, Lucia i Marie-Elisée występują zawsze publicznie w habitach przypominających członków zgromadzeń monastycznych lub w strojach kojarzących się z duchowością wschodnią. Zwłaszcza gdy spojrzymy na Nikolaia, wyglądającego jak mnich z tradycji bizantyjskiej.
Da się zauważyć, że rodzeństwo z Harpa Dei nie lubi dużo mówić o sobie. Z ich stron internetowych i nielicznych wypowiedzi w mediach wiemy, że rozpoczęli swoją aktywność w ramach przedsięwzięcia Musica Sacra. Polegało ono na koncertach muzyki sakralnej i liturgicznej w wielu krajach i regionach świata. Szczególnie tych dotkniętych przez konflikty.
Zespół występował do tej pory m. in. w Palestynie i Izraelu, Meksyku, Ekwadorze i innych krajach Ameryki Południowej, w USA, Rosji i na Litwie. Rodzeństwo wierzy, że śpiew na chwałę Boga według starych tradycji chrześcijańskich jest w stanie pokonać zło. A także skłonić ludzi do zainteresowania się oraz praktykowania życia duchowego.
Żródło: aleteia.org